17 kwietnia 2016

Tortilla z chrupiącym kurczakiem i ziemniakami


Przepis inspirowany najlepszą tortillą, jaką jedliśmy z Dominikiem w Berlinie. Składniki mogą Was zaskoczyć, ale ich połączenie zapewnia prawdziwe niebo w gębie! Do tortilli w Berlinie ustawiała się tak długa kolejka, że najwytrwalsi musieli stać w niej nawet kilka godzin. Nic dziwnego, była naprawdę pyszna - baranina, feta, mięta, zestaw surówek i smażonych warzyw. Smak był naprawdę niesamowity, a porcja tak duża, że ledwo można było to zmieścić. Próbowaliśmy odtworzyć ten smak w domu i tak powstał ten przepis.


Jak nie marnować jedzenia:

Ten przepis świetnie sprawdzi się, gdy w domu zostały Wam tłuczone ziemniaki i kotlety z kurczaka z niedzielnego obiadu. Gdy nie macie ochoty na kolejny nudny obiad, to warto wykorzystać te "resztki" do zrobienia pysznej tortilli. Kilka smacznych dodatków, nawet takich, które na pewno zalegają Wam w lodówce, i obiad w nowej odsłonie gotowy.

Możecie wykorzystać to, co aktualnie macie w domu - dowolne warzywa, również te marynowane, ser, sałaty, ulubione sosy - możecie stworzyć własną kompozycję smakową. Tortille możecie przygotować sami, ale sprawdzą się również kupne placki. My z Dominikiem zawsze staramy się mieć jedno opakowanie placków pszennych dobrej jakości i gdy nachodzi nas ochota przywołujemy wspomnienia weekendu w Berlinie.😉
Tortilla:
  • 4 pszenne tortille dobrej jakości (mogą być również własnego wypieku)
  • ok. 500-600 g chrupiącego kurczaka (z TEGO lub TEGO przepisu)
  • 1 miks ulubionych sałat
  • ok. 3-4 ugotowane ziemniaki, doprawione, drobno rozgniecione widelcem
  • rzodkiewki, pomidory, ogórki
  • ogórek konserwowy, papryczka jalapeno
  • większy pęczek mięty, posiekany
  • cheddar lub parmezan (lub inny ser - świetnie sprawdzi się też dodatek fety)
  • prażona cebulka
  • sok z cytryny
  • jogurt naturalny lub grecki
  • majonez oraz ketchup

Placek wykładamy na patelnię  i podgrzewamy (możecie pominąć ten etap, ale tortilla nie będzie tak elastyczna i trudniej będzie ją złożyć), przekładamy go na talerz. Tortillę smarujemy odrobiną jogurtu i ketchupu (możecie też użyć majonezu), równomiernie posypujemy odrobiną sera. 


Następnie układamy sałaty oraz miętę, chrupiącego kurczaka, pokrojone drobno warzywa oraz tłuczone ziemniaki. Ich dodatek może Was zaskakiwać, ale wierzcie mi, świetnie sprawdzają się w tym zestawieniu. Dodają dodatkowej aksamitnej konsystencji, w zestawieniu z chrupiącym kurczakiem i jędrnymi warzywami - mmmm... pycha! Wszystko posypujemy odrobiną prażonej cebulki, całość skrapiamy sokiem z cytryny i polewamy odrobiną ketchupu. 

Placek zawijamy do środka, a następnie robimy zakładkę od dołu. Wszystko wkładamy do grilla z pokrywą i podgrzewamy. Tortilla powinna się ładnie przyrumienić i skleić. Gotowe!😊


Nie zniechęcajcie się - etap z podgrzewaniem w grillu nie jest wymagany, nie każdy ma taki sprzęt w domu. Podgrzejcie placek na patelni przed przyrządzeniem i włóżcie na nią na chwilę po przyrządzeniu. Musicie się jednak postarać dobrze skleić całość podczas zawijania. Zadbajcie wtedy o to, by brzegi były dobrze pokryte jogurtem lub ketchupem i dociskajcie je do siebie przez chwilę - to powinno wystarczyć.


No dobra, nie jesteśmy mistrzami zawijania, ale to nie przeszkadza w pałaszowaniu tego przysmaku. Tortillę możecie zawinąć także w folię aluminiową i zabrać jako przekąskę na spacer, do szkoły czy pracy. Oczywiście kurczak straci na chrupkości, ale smak wciąż będzie niesamowity. Smacznego!

Wydrukuj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Cooking Monster , Blogger