Pierniko-brownie z batatów

Jeśli tak jak ja trzymacie dietę, to Boże Narodzenie jest nie lada wyzwaniem - wszystkie pyszności, które zajadamy w tym czasie mają sporo kalorii, których osoby na diecie unikają. Dlatego jeśli chcecie cieszyć się świątecznym czasem i pysznym jedzeniem warto wypróbować metody, które ograniczą ilość kalorii, ale nie oszczędzają na smaku. Tak właśnie powstało to ciasto - moja totalna improwizacja, która stała się strzałem w dziesiątkę. Obiecuję Wam, że z każdym kęsem będziecie pragnąć kolejnego jeszcze bardziej... a w cieście nie ma ani grama cukru i ani mąki! 😊

Pierniko-brownie:

200g suszonych daktyli
4 średnie bataty (ok. 500-600g)
80g gorzkiej czekolady
3 wiejskie jaja
7 łyżek oleju kokosowego
4 łyżeczki przyprawy do piernika
3 łyżeczki kawy zbożowej np. Inka
4 łyżeczki gorzkiego kakao
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 szklanka mleka
4 łyżki miodu
5 łyżek mąki kokosowej

Daktyle zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na chwilę do napęcznienia. W tym czasie obieramy bataty i ścieramy je na tarce na grubych oczkach do dużej miski. W małym rondelku umieszczamy połamaną czekoladę wraz z olejem kokosowym i rozpuszczamy na wolnym ogniu mieszając, tak by się nie przypaliła.

Po tym czasie odsączamy daktyle i przekładamy je do blendera, wbijamy jajka i blendujemy całość na gładką masę. Następnie dodajemy do masy rozpuszczoną czekoladę i mieszamy. Do mieszanki wsypujemy inkę, sodę oraz gorzkie kakao i mieszamy. Masę przelewamy do batatów i mieszamy.

Do misy blendera wlewamy mleko i dodajemy miód, jeszcze raz wszystko mieszamy i taką mieszankę przelewamy do batatów. Wszystko dokładnie mieszamy i na sam koniec dodajemy mąkę kokosową. Mieszamy całość i wykładamy do okrągłej formy o średnicy ok. 26 cm wyłożonej papierem do pieczenia.

Pieczenie:
Temperatura - 180º C - grzanie góra dół z wiatrakiem

Czas - ok. 45 minut (do suchego patyczka)

Po tym czasie ciasto wystawiamy i odstawiamy w formie do całkowitego wystygnięcia. W tym czasie możemy przygotować polewę czekoladową.

Polewa czekoladowa:

50g gorzkiej czekolady
2 łyżki oleju kokosowego
2 łyżeczki ksylitolu

Dodatki:

kolorowe posypki, skórka pomarańczowa lub inne ulubione dodatki

W małym rondelku umieszczamy połamaną na mniejsze kawałki czekoladę, olej kokosowy oraz ksylitol. Wszystko podgrzewamy na małym ogniu do rozpuszczenia się składników, często mieszając, by czekolada się nie przypaliła. Wystudzoną polewę wylewamy na wystudzone pierniko-brownie i posypujemy ulubionymi dodatkami. Ja użyłam kandyzowanej skórki pomarańczowej, ale możecie użyć też posypek lub zostawić samą polewę.

Ciasto oddzielamy nożykiem od formy po całkowitym wystudzeniu i zastygnięciu polewy, przekładamy je na paterę - jest gotowe do jedzenia! Znika w zastraszającym tempie, bo jest mega pyszne - smacznego! 😊